O połowę mniej ślubów w woj. lubelskim. Teraz rozpoczął się szturm na USC

Gabriela Bogaczyk

Z powodu epidemii koronawirusa połowa planujących ślub musiała przełożyć termin. Obecnie trwa boom w urzędach stanu cywilnego. Zaślubiny odbywają się już nie tylko w soboty, ale również w czwartki, piątki i niedziele.

- Największy spadek liczby zawieranych małżeństw widać było od marca do końca czerwca. Ślub wzięły w tym czasie 253 pary, podczas gdy w analogicznym okresie zeszłego roku udzieliliśmy 470 ślubów. Większość nowożeńców zdecydowała się na przeniesienie uroczystości na inny termin (np. na jesień lub na za rok) albo w ogóle na razie postanowiła odwołać ślub - mówi Andrzej Marciniak, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Lublinie.