O. Paweł Krupa - Bóg ma nam sporo do wytłumaczenia

Czytaj dalej
Fot. Bartek Syta
Katarzyna Kachel

O. Paweł Krupa - Bóg ma nam sporo do wytłumaczenia

Katarzyna Kachel

Bóg bardzo szanuje to, że my się buntujemy, nie zgadzamy, mówimy: Tak nie można - zapewnia o. Paweł Krupa, dominikanin

Bóg będzie potrzebował dobrego adwokata na Sądzie Ostatecznym?

Odpowiem historią: kiedy prezydent Francji François Mitterrand zakończył drugą kadencje, okazało się, że jest chory na raka. Parę miesięcy później zmarł. Oglądałem w telewizji francuskiej jego ostatni wywiad, gdzie już na koniec padło pytanie: „Panie prezydencie, jeśli Bóg istnieje, to co pan mu powie, kiedy go zobaczy?”. Na co Mitterrand odpowiedział: „Ja? Ja nic nie będę mówił, ja będę go słuchał. I mam nadzieję, że zrozumiem”. Świetnie wyczuwał, o co w tym wszystkim chodzi.

Bo przecież nie o to, żeby Bogu na tym Sądzie solidnie nawrzucać, ale aby wreszcie usłyszeć, co ma nam do powiedzenia. I jedyną naszą nadzieją jest to, że się jakoś porozumiemy. Bóg więc nie potrzebuje adwokata, to raczej my musimy mieć dobre ucho, by zrozumieć to, czego dzisiaj nie jesteśmy w stanie pojąć.

Choćby zła?

Gdyby zło było jakąś osobną siłą, która na pewnym etapie tego świata się pojawiła, to faktycznie współistnienie Boga i tej siły byłoby trochę nie do pogodzenia. Ale zło pojawiło się jako świadome odwrócenie się od dobra. Za złem stoi decyzja, inteligencja, która powiedziała Panu Bogu: „nie”.

To nie jest tak, że Bóg toleruje pojawienie się istoty z gruntu złej. Bóg wszystko stworzył jako dobre, nawet anioła, który potem stał się diabłem i postanowił, że tego, co stworzył, nie będzie niszczył. Będzie jedynie starał się nas skutecznie od zła odwrócić. Byśmy w końcu powiedzieli Bogu: „tak”. Jezusowa przypowieść o kąkolu posianym wśród pszenicy (Mt 13,24-30) jest doskonałą ilustracją tego, o czym mówię.

Bóg nie powinien wyrywać za nas chwastów? Zsyłać pioruny, gdy jest taka potrzeba?

Wciąż mamy w sobie myślenie dzieci, trochę bajkowe, magiczne. Że wystarczy machnąć czarodziejską różdżką, by wszystko, co złe, odwrócić w dobre. Ale Bóg nie jest magikiem. Gdyby nim był, musiałby pogwałcić naszą wolność. I proszę mi uwierzyć, gdyby zaczął to robić, bylibyśmy pierwsi, którzy by krzyczeli: Zostaw nas w spokoju.

Ty nas ograniczasz, Ty nas wiążesz. Nie zgodzilibyśmy się na takie manipulacje, bo przecież mamy wolną wolę i rozum. Tak więc Bóg bierze na siebie konsekwencje naszego zła i w Chrystusie je odkupuje, a do nas przychodzi nie tylko z przekazem: czyń dobrze, kochaj mnie, zwróć się ku życiu wiecznemu, ale także z tym, co my nazywamy łaską. Siłą, dzięki której jesteśmy w stanie to zrobić. Odwrócić się od zła i otworzyć na ten dar, który On dla nas ma - czyli na życie wieczne.

Nawet w Harrym Potterze wszystkie zaklęcia i różdżki są tylko detalami, rekwizytami. Bo w finale liczy się tylko miłość, dobro i poświęcenie siebie dla innych. Dzięki temu Harry zwycięża.

A nie jest tak, że gdyby Bóg nie stworzył nas bardziej doskonałych, to w raju nie zgrzeszylibyśmy?

Ale co to znaczy bardziej doskonałymi?

Choćby lepiej rozeznającymi dobro i zło.

No ale myśmy świetnie je rozeznawali, potrafiliśmy nadać imiona stworzeniom, potrafiliśmy z Panem Bogiem rozmawiać, potrafiliśmy robić to, o co nas prosił. Tylko w pewnym momencie powiedzieliśmy „nie”. Niestety, bardzo mało wiemy o tamtym czasie w Raju, o tym, co było przed katastrofą, przed grzechem pierworodnym.

Czytaj więcej:

  • Czy gdyby Bóg nie stworzył nas bardziej doskonałych, to w raju nie zgrzeszylibyśmy?
  • Bóg jako sokowirówka?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Katarzyna Kachel

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.