O milionach za zamkniętymi drzwiami bydgoskiego sądu
Wczoraj nie doszło do sądowej ugody między byłym zastępcą prezydenta miasta Sebastianem Chmarą a właścicielem Tartaku Bydgoszcz Krzysztofem Pietrzakiem.
Sebastian Chmara, obecny wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, a niegdyś zastępca prezydenta Bydgoszczy, Rafała Bruskiego, skierował do sądu prywatny akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi Pietrzakowi, właścicielowi m.in. Tartaku Bydgoszcz, prywatny akt oskarżenia. Powód to zniesławienie i naruszenie dóbr osobistych.
Dwadzieścia minut
Chodziło o zamieszczenie na Facebooku obszernego fragmentu książki napisanej przez właściciela tartaku, w którym w niezbyt korzystnym świetle stawia byłego zastępcę prezydenta. Miał on proponować Pietrzakowi „zrobienie interesu” na gruncie, na którym znajdował się tartak - przy Ujejskiego 44 na Wzgórzu Wolności.
Z dalszej części artykułu dowiesz się:
- w jakich okolicznościach miało dojść do spotkania między Chmarą a Pietrzakiem
- co po posiedzeniu miał do powiedzenia mediom Krzysztof Pietrzak
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.