Kolędą nazywa się wywodzący się ze średniowiecza zwyczaj nawiedzania w celach duszpasterskich przez księży swoich parafian w okresie Bożego Narodzenia. Źródłem dorocznych wizyt duszpasterskich jest prawo kanoniczne, które zaleca proboszczowi, jako jeden z jego obowiązków, by w miarę możliwości poznał wiernych powierzonych jego pieczy duszpasterskiej przez biskupa. Okoliczności, w których można poznać wiernych jest wiele - kościół, kancelaria - ale to mocno ogranicza liczbę osób, które mają kontakt z księdzem. Wychodzimy więc do ludzi, aby ich poznać.
I zdołał już Ojciec poznać wszystkich parafian?
W Szczecinku to mój ósmy rok proboszczowania. Założyłem sobie, że będę chciał być u wszystkich. Nie co roku, to niemożliwe, bo parafia liczy niespełna osiem tysięcy dusz. Ale co roku odwiedzam inne ulice. W tym byłem w ostatniej części parafii, której jeszcze nie odwiedziłem. Parafia nam się starzeje, emigruje i wymiera, gdy zaczynałem proboszczowanie było nas o 300 osób więcej.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.