O czarach pruskiego wajdeloty, który zatopił gdańskie okręty

Czytaj dalej
Grażyna Antoniewicz

O czarach pruskiego wajdeloty, który zatopił gdańskie okręty

Grażyna Antoniewicz

W starych kronikach zapisana jest opowieść o tym, jak pruski szaman (wajdelota) Valtin, czy Walenty, Suplit odgonił flotę gdańską, która zagrażała, wówczas krzyżackiemu Królewcowi i panowaniu zakonu krzyżackiego na terenie całych Prus Krzyżackich.

Czyniący gusła

- Prusowie, poddani zakonu, przyjęli chrześcijaństwo, ale w rzeczywistości przez cały czas czcili swoje bóstwa i respektowali dawne obyczaje. Wajdelota był człowiekiem uznawanym za osobę uświęconą, mającą kontakt z bogami, czyniącą gusła czy wróżby - opowiada historyk dr Andrzej Gierszewski z Muzeum Gdańska.

W materiale niezwykła historia wajdeloty Valtina Suplita, opowieść o starych zwyczajach, buncie chłopskim i 146 razach w kościele.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Grażyna Antoniewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.