Daniel Klusek

Nowy zegarek nie chodzi, nikt nie chce go naprawić

Panu Remigiuszowi pomaga miejski rzecznik konsumentów Panu Remigiuszowi pomaga miejski rzecznik konsumentów
Daniel Klusek

Choć nowy zegarek pan Remigiusz z Ustki kupił w październiku ubiegłego roku, jeszcze go nie założył. Okazało się, że jest on zepsuty, a ani sklep, ani serwis nie chcą mu go naprawić.

Zegarek w jednym ze słupskich salonów spodobał się panu Remigiuszowi kilka miesięcy temu.

- Gdy go przymierzałem, okazało się, że nie chodzi. Sprzedawczyni obiecała, że na drugi dzień sprowadzi identyczny, ale sprawny - opowiada pan Remigiusz. - Wróciłem nazajutrz i kupiłem zegarek. Zapłaciłem ponad 1700 złotych.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Daniel Klusek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.