Robert Migdał

Nowy rok. Nowe życie, zmiany. Oby na lepsze. Dla nas, ale i dla innych…

Nowy rok. Nowe życie, zmiany. Oby na lepsze. Dla nas, ale i dla innych… Fot. archiwum
Robert Migdał

Wielu z nas postanawia, jak co roku, że z nadejściem nowych 365 dni coś w życiu zmieni. No bo z kolejnym rokiem człowiek o rok starszy, więc powinien być mądrzejszy (choć jak wiemy, niestety nie zawsze to idzie w parze, ale nadzieję trzeba mieć - nadzieja matką...).

Planujemy więc: że schudniemy, że będziemy ćwiczyć, biegać, że będziemy mniej pracować, że przeczytamy minimum jedną książkę w miesiącu, że będziemy mniej pić napojów procentowych i łukiem omijać fast foody. No i że na sto, albo i dwieście procent, rzucimy palenie.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Robert Migdał

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.