Wielu z nas postanawia, jak co roku, że z nadejściem nowych 365 dni coś w życiu zmieni. No bo z kolejnym rokiem człowiek o rok starszy, więc powinien być mądrzejszy (choć jak wiemy, niestety nie zawsze to idzie w parze, ale nadzieję trzeba mieć - nadzieja matką...).
Planujemy więc: że schudniemy, że będziemy ćwiczyć, biegać, że będziemy mniej pracować, że przeczytamy minimum jedną książkę w miesiącu, że będziemy mniej pić napojów procentowych i łukiem omijać fast foody. No i że na sto, albo i dwieście procent, rzucimy palenie.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.