Fot. Alter Ego Pictures „Niewidzialne” opowiadają o świecie językiem symboli
W najbliższy piątek trafi na ekrany polskich kin nowe dzieło jednego z najciekawszych twórców filmowych średniego pokolenia - Pawła Sali. „Niewidzialne” to film wymykający się wszelkim konwencjom.
Spod podłogi starej szwalni wydobywają się ludzkie jęki, płacze i wołania. Zaciek na zagrzybionej ścianie przybiera coraz bardziej niepokojące kształty. W śmietniku na podwórku odkryte zostaje makabryczne znalezisko. W tej scenerii funkcjonują trzy szwaczki, z których każda reprezentuje inne pokolenie i inną tajemnicę. Towarzyszy im jedyny mężczyzna w tym towarzystwie - młody i wykształcony Krojczy. Atmosferę szwalni zakłóca pojawienie się Marii Miracle - pięknej kobiety symbolizującej inny i lepszy świat. Co z tego wyniknie?
Czytaj więcej i dowiedz się co było inspiracją reżysera do stworzenia tak niezwykłego dzieła.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.