Nowe lądy Kresowej Atlantydy, na pierwszym planie: Złoczów
Do księgarń w całym kraju wchodzi X tom „Kresowej Atlantydy”, który był poprzedzony licznymi publikacjami na łamach nto. Można rzec, że tom ten powstał na oczach czytelników i został przez nich uzupełniony i wzbogacony o liczne fotografie i fakty.
Dziesiąty, jubileuszowy tom „Kresowej Atlantydy” ma podobną jak poprzednie konstrukcję. Na pierwszym planie jest miasto dominujące. Tym razem jest to Złoczów, położony na zachodnich krańcach Podola, otoczony żyznymi glebami, skąd o letniej porze rozciągały się aż po kres horyzontu złote łany zbóż.
- X tom "Kresowej Atlantydy" - na pierwszym planie jest Złoczów
- W „Kresowej Atlantydzie” nie brakuje życiorysów i epizodów biograficznych ludzi z dalekiego planu: charyzmatycznych nauczycieli, wychowawców, lekarzy, proboszczów, budowniczych, ślusarzy, piekarzy, kolekcjonerów, trenerów sportowych, organizatorów sokolstwa i harcerstwa, mądrych podoficerów i prostych żołnierzy, którzy szli pod kulami, cierpieli i nieśli Polsce wolność
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.