Na miejskim ringu posadzono w sumie 2500 drzewek. Około 180 się nie przyjęło i uschło. Te zostały już usunięte, a nowe nasadzenia w tych miejscach planowane są wiosną przyszłego roku
Daniel Klusek
- Wiosną drogowcy usunęli z ringu suche drzewka. Mieli posadzić nowe, ale tych wciąż nie ma - mówi czytelnik
Chodzi o młode drzewa posadzone na miejskim ringu. Wiosną pan Czesław, czytelnik z ul. Koszalińskiej, poinformował nas, że wiele z nich jest już suchych.
- Jadąc ringiem, można zobaczyć dziesiątki takich drzewek. To jest oczywiście normalne, że niektóre egzemplarze się nie przyjmują, choć tu skala zjawiska jest naprawdę spora - mówił czytelnik.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się