Nowe autosany miały jeżdzić po ulicach Krosna, ale ich dostawa się opóźnia
Sanocka fabryka nie zdążyła z realizacją zamówienia dla Krosna. Osiem nowych autosanów miało wyjechać na ulice miasta na początku października.
W lutym krośnieński magistrat rozstrzygnął przetarg na dostawę nowych, niskoemisyjnych autobusów miejskich. Miały zastąpić najbardziej wysłużone autobusy we flocie Miejskiej Komunikacji Samochodowej. W sumie - połowę taboru MKS.
Jedenaście pojazdów z napędem hybrydowym miało dostarczyć Volvo, dwa małe autobusy - firma MMI a dostawcą ośmiu pojazdów z napędem spalinowym miał być sanocki Autosan. Dwie pierwsze firmy wywiązały się z kontraktu. Nowe autobusy od kilku dni jeżdżą już na trasach miejskich i podmiejskich, do ościennych gmin. Ale zamówione autosany do Krosna nadal nie dojechały.
Władze miasta przyznają, że jest problem.
W dalszej części artykułu:
- co powiedział wiceprezydent Krosna?
- dlaczego opóźnienie jest takim problemem dla miasta?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.