W łódzkim ogrodzie zoologicznym od zeszłego tygodnia otwarta jest wyremontowana, zupełnie inaczej wyglądająca, małpiarnia.
Po wejściu do pawilonu czujemy się jak w dżungli. Tak samo, jak przebywające tu małpki, które mają swoje boksy zagospodarowane w ten sposób, by czuły się tak, jak w naturalnych warunkach.
Na ścianach zamiast płytek jest imitacja skał, a w pomieszczeniach dla małp konary, liany i drzewa, a więc jest prawie, jak w dżungli. Zmodernizowano również zewnętrzne woliery. Są wyższe, szersze i lepiej nasłonecznione - opowiada Maria Kaczmarska, rzecznik prasowy Zarządu Zieleni Miejskiej.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.