Nowa droga pod Trasą Uniwersytecką w Bydgoszczy? Mnożą się problemy
Drogowcy chcą zmienić układ zbudowanego za unijne pieniądze skrzyżowania przy Dworcu PKS i położyć nową drogę. I są problemy.
Teren jest miejski, a dworzec przy Jagiellońskiej należy do PKS-u. Droga dojazdowa ma biec przez miejskie tereny. Do tej pory nie uzgodniono, kto za co będzie odpowiadał, mimo że problem budowy dodatkowego wjazdu na PKS jest znany od ponad półtora roku.
- Teraz autobusy jadące od wschodu i od północy stoją w korkach do ronda Jagiellonów i dopiero tam zawracają - mówi Jan Szopiński (SLD), wiceszef bydgoskiej Rady Miasta. Projekt więc jest taki, żeby dodatkową jezdnię dla autokarów puścić pod istniejącą od czterech lat Trasą Uniwersytecką. No i... rozmowy trwają.
Najgorsze jest to, że pomysł takiej ulicy łamie zakaz prowadzenia zjazdów na tereny przyległe z łącznic węzłów drogowych.
Przeczytaj dalszą część artykułu
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.