Szymon Spandowski

Nocne wyścigi motocyklistów w Toruniu. Czy ktoś je powstrzyma?

W piątek ulicą Watzenrodego przedefilowała kolumna kilkunastu motocyklistów. Takie przejazdy mają się tam odbywać od kilku wieczorów Fot. Nadesłane W piątek ulicą Watzenrodego przedefilowała kolumna kilkunastu motocyklistów. Takie przejazdy mają się tam odbywać od kilku wieczorów
Szymon Spandowski

Dopuszczalny poziom hałasu emitowanego przez silnik motocykla to 96 decybeli. W nocy w dużych miastach nie wolno jednak przekraczać 55 decybeli. I co z tego? W zasadzie nic.

Piątek, dochodzi godzina 22. Między ulicą Grudziądzką, Szosą Chełmińską, wzdłuż Legionów, przy Polnej i na Wrzosach słychać ryk silników motocyklowych. Który to już raz? Jeden z mieszkańców ulicy Watzenrodego na tzw. osiedlu Jar, słuchając tego wieczornego wycia od ponad tygodnia, nagrał przejazd kilkunastu motocyklistów jadących w zwartej grupie. Później skontaktował się z „Nowościami”.

Nie wierzę, aby policjanci nie byli w stanie zrobić z tym porządku.

- Już wiele razy dzwoniłem na policję i za każdym razem słyszałem, że już wiele zgłoszeń mieli. Ale co z tego? - mówi. - Motocykliści momentami pędzą ulicą Watzenrodego 100 kilometrów na godzinę, hałas robią okropny i nic!

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Szymon Spandowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.