Radosław Dimitrow

Nikt nie chce wyremontować Góry Świętej Anny. Strzeleckie starostwo może stracić 8,5 mln dotacji z UE

Nikt nie chce wyremontować Góry Świętej Anny. Strzeleckie starostwo może stracić 8,5 mln dotacji z UE
Radosław Dimitrow

Remont Pomnika Czynu Powstańczego wraz z kamiennym amfiteatrem miał ruszyć już w połowie ubiegłego roku. Strzeleckie starostwo nie może jednak znaleźć wykonawcy robót. Z tego powodu może stracić miliony z unijnej dotacji.

Plany inwestycyjne na Górze św. Anny zakładały kompleksowe odnowienie tamtejszych zabytków. Zakres robót w amfiteatrze obejmował m.in. remont kamiennych siedzisk i masztu, wzmocnienie skalnej ściany nad sceną oraz odnowienie ścieżek i schodów prowadzących do obiektu.

W przypadku Pomnika Czynu Powstańczego renowacji miał być poddany zarówno sam monument, jak i otaczający go plac. Cały teren miał zyskać także nową sieć prądową i atrakcyjną iluminację, którą można by podziwiać z tarasu widokowego.

Powiat ogłosił już pięć przetargów i wszystkie musiał unieważnić (ostatnie postępowanie zostało unieważnione w połowie kwietnia). Nikt nie chciał bowiem podjąć się prac remontowych za kwotę zaproponowaną w kosztorysie - 12,3 mln zł.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Radosław Dimitrow

Jako dziennikarz „Nowej Trybuny Opolskiej” i portalu nto.pl staram się być wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ważnego. Zajmuję się sprawami, które są istotne dla mieszkańców. Relacjonowałem już m.in. przejście tornada, powódź, liczne procesy sądowe, a także ujawniałem informacje niewygodne dla władz: przypadki mobbingu i nieprawidłowości w pracy urzędów. Uważam, że praca dziennikarza polega nie tylko na opisywaniu, ale także naprawianiu rzeczywistości, dlatego przy okazji klęsk żywiołowych niosłem pomoc poszkodowanym, a podczas epidemii koronawirusa organizowałem wsparcie dla służby medycznej.

Na co dzień szczególnie bliskie są mi sprawy mieszkańców powiatów strzeleckiego i krapkowickiego. Jeśli jest coś, o czym powinienem widzieć, to dzwoń lub pisz.

Moją pasją jest filmowanie. Od 2017 r. pełnię w redakcji funkcję wydawcy wideo oraz kieruję pracą studia nto tv, które działa w Opolu. Jestem twórcą programów telewizyjnych i dokumentalnych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.