- Dla przestępcy nie ma miejsca w radzie miasta - taki baner zawisł na galerii dla gości przed sesją Rady Miasta Bydgoszczy. Sama sesja trwała chwilę - tyle, żeby odrzucić apel profrekwencyjny i przegłosować wniosek o jej przeniesienie.
Piątkową sesję Rady Miasta Bydgoszczy zwołano dlatego, że nie było innego wyjścia. Tydzień wcześniej klub radnych PiS zawnioskował o zwołanie nadzwyczajnej sesji, a przewodnicząca miała tydzień, na wskazanie jej terminu. Wybrała najdalszy możliwy - czyli piątek. Jeśli ktoś myślał, że w ostatnim dniu kampanii wyborczej da się zorganizować merytoryczną dyskusję w radzie, to źle myślał. Już przed sesją emocje podgrzał Karol Słowiński z KOD, który w koszulce „Dzakanowski to złodziej” paradował po korytarzach ratusza. Pojawił się też na konferencji prasowej PO, gdzie powiedział:
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.