Niesamowite! Ma 101 lat i codziennie uprawia… sport
Paulina Baran
We wtorek 14 listopada Kielczanin, Henryk Dłużewski zdradził nam tajemnicę swojej długowieczności.
- Rano najważniejsza jest gimnastyka. Najpierw macham rękami, potem trzydzieści przysiadów, na koniec przez kilka minut dotykam rękami do podłogi, zginam się w tę i z powrotem. Po gimnastyce sobie „łażę”, następnie prysznic i oczywiście zdrowe śniadanie –opowiada zadowolony pan Henryk i z uśmiechem na twarzy demonstruje, jak sprawny jest fizycznie.
W dalszej części artykułu dowiesz się m.in:
- jak Henryk Dłużewski pamięta pogrzeb Piłsudskiego
- czy długowieczność jest genetyczna?
- czy trzeba być uczciwym, aby dłużo żyć
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się