Pozostawienie urzędników niemieckich w prowincjach przechodzących do Polski Niemcy przedstawiają jako dobrodziejstwo dla nas.
Do takiej konkluzji doszedł korespondent Ilustrowanego Kuriera Codziennego, który w listopadzie 1919 r. obserwował w Berlinie konferencje polsko-niemiecką, dotyczącą pozostawienia na terytoriach przechodzących do Polski niemieckich urzędników. I który również czytał zamieszczane w Deutsche Allgemeine Zeitung komentarze.
Nadciągająca ze wschodu „czerwona zaraza” pojawić się miała w 1920 r., tymczasem w części polskich ziem życiu polityczno-społecznemu ton ciągle nadawali Niemcy. A przecież powinni byli już się pakować, by nie być posądzonymi o torpedowanie postanowień paryskiej konferencji. Albo ułożyć sobie poprawne stosunki z polskimi sąsiadami...
Czytaj więcej w pełnej wersji artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.