"Nie uważał, że musi być najważniejszy". Janusz Wróbel wspomina Pawła Adamowicza

Czytaj dalej
Fot. archiwum prywatne
Danuta Strzelecka

"Nie uważał, że musi być najważniejszy". Janusz Wróbel wspomina Pawła Adamowicza

Danuta Strzelecka

Politycy mają to do siebie, że często muszą być pierwszymi. Paweł był człowiekiem skromnym. Potrafił się dzielić swoim splendorem z innymi. Tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska wspomina burmistrz Pruszcza Gdańskiego Janusz Wróbel.

Z prezydentem Adamowiczem poznaliście się w latach 90., kiedy pan zaczynał pracę w samorządzie, on był już przewodniczącym Rady Miasta Gdańska. Obaj byliście przed trzydziestką. Podobny wiek, podobne poglądy?

Poznaliśmy się w 1994 roku na jednym ze spotkań Partii Konserwatywnej Olka Halla. To była mała partia, ale bardzo porządna.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Danuta Strzelecka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.