Nie samą pracą żyje człowiek. Wreszcie do nas to dotarło. Opamiętaliśmy się
Tata szuka innej pracy. Takiej, która pozwoli mu częściej być z dzieckiem. Coraz częściej jesteśmy, jak ten ojciec. Już nie kariera jest dla nas najważniejsza, a rodzina.
"Mam 38 lat i poszukuję pracy. Obecnie pracuję, lecz praca dla trzech firm zabiera mi zbyt wiele czasu, którego brakuje na zabawę z synkiem. Młody pyta, kiedy będę miał czas na zabawę lub kiedy będę w domu, bo nigdy mnie nie ma, a jak już się zjawię, to jest to godzinka albo po prostu śpię. Chciałbym to zmienić”.
socjologowie podkreślają, że trochę nam się poprzestawiało w głowach, tak na plus. Przestajemy żyć pracą, zaczynamy życie rodzinne. - To, że wszędzie widzimy rodziny, a nie tylko na wczasach i w święta, nie jest przypadkowe - mówi dr Adam Musielewicz, socjolog z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. - Minęły czasy, gdy rodzina spadała na dalszy plan. Dzisiaj ona jest najważniejsza. Rodzice coraz więcej czasu spędzają z dziećmi. Nie dlatego, że taka nastała moda, lecz dlatego, że taką odczuwają potrzebę.
Czytaj więcej w pełnej wersji artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.