Nie będzie fabryki i wielu nowych miejsc pracy w Jarosławiu. Oficjalnych powodów brak. Polska Spółka Gazownictwa odwołała budowę zakładu
Inwestycja zapowiadana przez państwowe spółki oraz działaczy PiS została wstrzymana. W gąszczu spekulacji próbowaliśmy dotrzeć do oficjalnych powodów.
O tym, że inwestycja jest pewna, wiele razy zapewniali lokalni działacze związani z PiS, m.in. Marian Żołyniak, miejski radny, który piastuje stanowisko p.o. prezesa zarządu Polskiej Spółki Gazownictwa. Jak teraz radny tłumaczy taki obrót spraw?
- Decyzja zapadła w PGNiG. Na pewno miał na nią wpływ protest mieszkańców, który dotarł do kilku ministerstw i PGNiG. O dalszych rozwiązaniach w tej sprawie będziemy państwa informować
- ucina członek zarządu PSG i miejski radny.
W dalszej części artykułu:
- jak sprawę komentuje burmistrz Waldemar Paluch
- co mówi posłanka PiS Anna Schmidt-Rodziewicz, która zapewniała o powodzeniu inwestycji
- czy to już koniec marzeń o zakładzie?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.