Nazwy stacji kolejowych w Opolu do zmiany
Artur Janowski
Zmiana jest konieczna, bo od tego roku w granicach Opola znalazły się takie stacje jak Borki, Chmielowice, czy Czarnowąsy.
Początkowo urzędnicy ratusza myśleli, że kolej sama z siebie zmieni nazwy tak, aby wszystkie stacje kolejowe na terenie miasta zaczynały się słowa „Opole”.
- Takie ujednolicenie nazw jest dobre nie tylko dla pasażerów, ale także dla przewoźników kolejowych - przekonuje Tomasz Zawadzki, naczelnik wydziału transportu w Urzędzie Miasta Opola.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się