Nawet zabytki są dziś w barwach kampanii wyborczej. Baner wyborczy zawisł m.in. na bramie Mariackiej z XIV wieku w Malborku
Kiedy posłowie przyjmowali tzw. ustawę krajobrazową, sami mówili, że jest rewolucyjna. Miała uporządkować przestrzeń publiczną i oczyścić ją z wszechobecnych reklam. Dzisiaj twarze polityków spoglądają niemalże z każdego płotu, a bywa, że nawet z XIV-wiecznego zabytku.
Niedawno Koalicja Obywatelska chwaliła się udaną akcją wieszania reklam wyborczych na całym Pomorzu. Apelowała o udostępnianie miejsc, w tym ogrodzeń i balkonów, na kolejne banery. Tymczasem nie wszędzie można tak po prostu umieszczać materiały promocyjne, choć nie wszystkim włodarzom - także na Pomorzu -udało się wprowadzić w życie zapisy ustawy krajobrazowej z 2015 r.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.