Rząd przyjął zmiany w prawie, które pozwolą ukrócić oszustwa związane z cofaniem samochodowych liczników.
- To dobrze, że ktoś wziął się za oszustów, którzy picują samochody przed sprzedażą - uważa Andrzej Małkiewicz, jeden z opolskich przedsiębiorców zajmujący się handlem używanymi samochodami. - To przez nich wielu ludzi podchodzi sceptycznie do korzystania np. z usług komisów. Teraz może się to zmieni.
Kupowanie używanego auta jest dziś jak kupowanie kota w worku. Nie wiadomo, czy poprzedni właściciel nie cofnął licznika. Co się teraz zmieni?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.