Nauczyciele dyplomowani z Podkarpacia odpowiadają politykom: Nikt z nas nie zarabia 5 tysięcy złotych!
Beata Terczyńska
Nauczyciele są oburzeni ostatnimi wypowiedziami polityków na temat ich zarobków. Premier Mateusz Morawiecki mówił, że średnia płaca nauczyciela dyplomowanego z wszystkimi dodatkami to 5 tys. zł brutto, a Marek Suski twierdził, że płaca ta niewiele różni się od zarobków posła, czyli 8 tys. zł.
Zapytaliśmy w kilku szkołach, ile tak naprawdę zarabiają nauczyciele i czy są tacy, których płaca przekracza 5 tys. zł brutto.
W dalszej części przeczytasz:
- Nauczyciel zaczynający pracę może liczyć na ok. 2 tys. zł na rękę. Ci z kilkuletnim stażem niewiele więcej
- Szynka i parówki, czyli jak to ze średnimi bywa
- Nie będzie podwyżek, będzie strajk?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się