Nasze drogie drogi, czyli kasa na... połączenie
Fundusz integracyjny miał być spoiną łączącą miasto i wieś. Co prawda czasem dzieli wsie, ale efekty tej dodatkowej kasy już widać
W niewielkich Barcikowi¬cach drogowców wypatrywano jak kania dżdżu, a progi zwalniające i ograniczenie do 20 km na godz. traktowano tutaj jak doskonały żart. Po tych dziurach tylko straceniec mógł jechać szybciej. A teraz krawężniki, nowe lampy, wielki świat… I jak tutaj nie do końca żartem się mówi, może wreszcie jeszcze niedawna wieś na skraju gminy będzie przypominała część miasta.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.