Narkotyki na wykrywaczu. Kolejna odsłona procesu Damiana N. oskarżonego o podawanie narkotyków córeczce

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Olkowski
Małgorzata Oberlan

Narkotyki na wykrywaczu. Kolejna odsłona procesu Damiana N. oskarżonego o podawanie narkotyków córeczce

Małgorzata Oberlan

Kolejna odsłona procesu Damiana N. z Torunia, oskarżonego o podawanie m.in. kokainy rocznej córeczce

- Szlochałem wtedy. Miałem katar. Przyspieszył mi puls. Do dziś się trzęsę na myśl o czynach, które są mi zarzucane - mówił wczoraj Damian N. Próbował przekonać sąd, że badanie wykrywaczem kłamstw nie dało uczciwych wyników. A jego obrońcy - adwokaci Mateusz Kondracki i Radosław Prątnicki - zasypali biegłego gradem pytań, chcąc zakwestionować wiarygodność metody badania i jego wyniki. Skutecznie?

W dalszej części artykułu m.in.:

  • Ile testów na wykrywaczu przechodził Damian N.
  • Co stwierdził biegły

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Małgorzata Oberlan

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.