Łukasz Szczoczarz mimo konkretnej oferty z innego klubu zdecydował się zostać w Izolatorze Boguchwała. Jak zapowiada, w każdym meczu będą walczyć o wygraną i uważa, iż stać ich na to, by sporo namieszać w lidze.
Zdecydowałeś się zostać w Izolatorze...
Tak, umowa obowiązuje mnie jeszcze przez rok, więc jestem cały czas zawodnikiem Izolatora.
Nie rozpatrywałeś więc żadnych innych opcji?
Tak naprawdę była jedna taka konkretna propozycja, ale nie chciałbym mówić więcej na ten temat. Poza tym nikt się do mnie nie odzywał.
Wracając jeszcze do minionego sezonu, to Sokół rzeczywiście był taki nieuchwytny?
Czy ja wiem, wydaje mi się, że to my jednak pogubiliśmy trochę tych ważnych punktów, a pojedynek z Sieniawą też nam nie wyszedł. Po tych naszych stratach przewaga Sokoła zrobiła się tak duża, że ciężko ich było dogonić.
W dalszej części rozmowy zawodnik Izolatora mówi m. in. o:
- faworytach 4. ligi
- zmianach w zespole z Boguchwały
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.