Największy proces w historii dobiegł wreszcie końca. 9,5 tysiąca osób oszukali na 2 mln złotych

Czytaj dalej
Fot. brak
Jarosław Miłkowski

Największy proces w historii dobiegł wreszcie końca. 9,5 tysiąca osób oszukali na 2 mln złotych

Jarosław Miłkowski

Akt oskarżenia napisany został w... 1998 r. Sprawa dotyczyła 9487 pokrzywdzonych. Wczoraj w sądzie okręgowym zapadł ostatni wyrok.

– Ta sprawa mogła dojść do końca dlatego, że zmieniło się prawo. Wcześniej nie można było osądzić nikogo, jeśli nie stawił się przynajmniej na pierwszej rozprawie. Dwa lata temu doszło jednak do zmian. Teraz, jeśli nie dotyczy to zbrodni, sąd może wydać wyrok nawet na osobę, która nie stawia się w sądzie – mówi nam mecenas Janusz Stefańczyk.

CZYTAJ WIĘCEJ:

  • Wiosną 1996 r. ludzie zorientowali się, że coś jest nie tak.
  • Śledztwo było bardzo drobiazgowe.

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.