Najdłuższa cisza wyborcza

Czytaj dalej
ks. Jacek Siepsiak SJ

Najdłuższa cisza wyborcza

ks. Jacek Siepsiak SJ

Już po Zmartwychwstaniu konkurencja religijno-polityczna Apostołów postanowiła: „«Aby jednak nie rozpowszechniało się to wśród ludu, zabrońmy im surowo przemawiać do kogokolwiek w to imię!». Przywołali ich potem i zakazali im w ogóle przemawiać, i nauczać w imię Jezusa. Lecz Piotr i Jan odpowiedzieli: «Rozsądźcie, czy słuszne jest w oczach Bożych bardziej słuchać was niż Boga? Bo my nie możemy nie mówić tego, cośmy widzieli i słyszeli»” (Dz 4,17-20).

Nikt nie widział momentu zmartwychwstania. Wg Biblii mamy tylko świadectwa tych, którzy spotkali Zmartwychwstałego. Władza więc zakazywała opowiadania o konkretnej osobie. Też przekupiła straże, by nie tylko milczały o tym, co widziały, ale wręcz uprawiały kłamliwą propagandę o rzekomej kradzieży ciała.

Po co te zakazy mówienia czy nakazy milczenia? By ludzie nie wybrali Jezusa, by nie odwrócili się od arcykapłanów (czyli kapłanów trzymających władzę) i nie poszli za kimś innym. Już wtedy doceniano wagę kampanii służącej utrzymaniu lub zdobyciu władzy.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
ks. Jacek Siepsiak SJ

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.