Najbardziej zatłoczona szkoła zostanie powiększona. Raczej...
Mamy dwie informacje w sprawie rozbudowy Szkoły Podstawowej nr 20. Najpierw zła: najniższa oferta w trzecim już przetargu przewyższa kwotę przygotowaną przez miasto. Dobra informacja: urzędnicy będą chcieli dołożyć brakujące pieniądze.
- Jestem rozczarowany, że znowu się nie udało – mówił nam we wtorek wczesnym popołudniem Jerzy Koziura, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 20 przy ul. Szarych Szeregów. W latach 80. została ona zbudowana na około 800 uczniów, tymczasem teraz uczy się w niej 1,4 tys. dzieci i młodzieży.
W poniedziałek miasto otworzyło koperty w trzecim już przetargu na rozbudowę szkoły. I co się okazało? Że ponownie potencjalny wykonawca chce więcej niż może dać miasto.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.