Fot. Jacek Smarz
Hanna Wittstock
„Nagranie” Małgorzaty Falkowskiej to kolejny już kryminał, którego akcja osadzona jest w Toruniu.
W tajemniczych okolicznościach od prawie pół roku regularnie giną bez śladu młodzi mężczyźni. Zwykle w tym samym miejscu nad Wisłą, na bulwarze. Podobieństw jest też więcej, różnic trochę mniej, ale to wszystko nie wystarcza, by znalazła się odpowiedź na pytanie, co kryje się za poszczególnymi zniknięciami. Czy wypadek, ucieczka, a może morderstwo?
Szczegóły w pełnej wersji artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się