Marek Kęskrawiec

Nadeszła już panika, czyli dziwny jest ten świat

Nadeszła już panika, czyli dziwny jest ten świat
Marek Kęskrawiec

Koronawirus totalnie przeorał nasze życie. I to nawet nie tyle samą swoją obecnością, ale lękiem, że nadejdzie i zrobi nam to, co Włochom. Na razie panika jest niewspółmierna do liczby zachorowań, niemniej łatwiej dziś chyba dyskutować z faktami niż z emocjami tłumu.

Wystarczyła plotka o możliwości zamknięcia hipermarketów, a Polacy rzucili się do sklepów, jakby zbliżała się wojna. Nie wiem, co ci ludzie zrobią z tymi milionami puszek i mięsnych mrożonek, ale - jak widać - mamy największe lodówki w Europie.

Najbardziej żal mi emerytów, którzy nie mają sił stać w gigantycznych kolejkach. Na szczęście w Polsce wciąż istnieje duża sieć mniejszych sklepów blisko domów, gdzie wszystko można jeszcze kupić. Swoją drogą jestem ciekaw, czy ktokolwiek z tych spanikowanych konsumentów, wyładowując po brzegi największy wózek w hipermarkecie, zapytało mieszkającej w sąsiedztwie samotnej staruszki, czy można jej w czymś pomóc?

Na razie część społeczeństwa zachowuje spokój, ale nie wiadomo jak długo to potrwa. Bo cóż z tego, że będziemy rozsądni, skoro w tym czasie wszystko nam wykupią?

W tej chwili prawdziwy (a nie urojony) problem mają jednak właściciele niedużych firm, np. sklepów w centrum miasta, nastawionych na turystów, a zarazem płacących gigantyczne czynsze - oni są na skraju bankructwa. Podobnie firmy szkoleniowe, transportowe, organizatorzy kursów tanecznych, pensjonaty, restauracje - wymieniać można by długo. Wielkie sieci kinowe czy agencje koncertowe - jakoś sobie pewnie poradzą, ale dla rzeszy maluczkich jeden lub dwa miesiące bez wpływów mogą być prawdziwym gwoździem do trumny.

Marek Kęskrawiec

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.