Wojciech Mucha

Nadchodzą ciemne chmury

Nadchodzą ciemne chmury
Wojciech Mucha

Nie wiem jak Państwo, ale ja się czuję wybrany. Wszystko dlatego, że urzędnicy miejscy pytani o wtorkowy ulewny deszcz mówią: „Miał charakter zjawiska ekstremalnego, którego częstotliwość występowania szacuje się raz na 265 lat”. Jeśli rzeczywiście ostatni raz taki deszcz spadł w 1756 r., to istotnie było to ważne wydarzenie.

Byliśmy szczęściarzami, jak obserwatorzy rzadko powracających komet, trochę przypadkowo godni być tu i teraz, by zaobserwować dziwowisko. Powinniśmy się czuć wybrańcami, widząc, jak woda bucha z niedrożnych studzienek i wdziera się m.in. do Szpitala im. S. Żeromskiego, płynie strumieniami po ulicach i torowiskach. Czy jednak nie powinno nas martwić, że miasto okazało się na tę okoliczność być całkowicie nieprzygotowane? Zalane ulice, podtopienia, masowe interwencje straży pożarnej, wreszcie filmy i zdjęcia pokazujące całkowity paraliż miasta. A przecież było 265 lat!

Gdyby tylko kolejni włodarze miasta odkładali po 1 zł dziennie, wiedząc, że chmury nad Krakowem zerwą się w czerwcu Roku Pańskiego 2021 w sposób tak spektakularny… No nic, na szczęście kolejna taka nawałnica dopiero w 2286 r. Jeśli dobrze liczę, będzie to w okolicach 70 kadencji Prezydenta Jacka Majchrowskiego, może tym razem miastu uda się lepiej przygotować, ale to już sprawa naszych prapraprawnuków (czy jeszcze dalej).

A mówiąc serio: Nie, na kolejne takie burze i ulewy nie będziemy, niestety, czekać do XXIII wieku. Jak pokazała wczorajsza pogoda - grad i ściana wody mogą nawet spowszednieć. Wszystko za sprawą zmian klimatycznych, w których istnienie przestają wątpić już nawet najwięksi denialiści globalnego ocieplenia, którzy jeszcze przed chwilą uznawali to za „lewacki wymysł”. Dziś, kiedy jednego dnia na przemian smażą się w tropikalnych upałach i walczą ze skutkami „niespotykanych” nawałnic, chyba i do nich dociera, że coś tu jest nie tak. A to wbrew pozorom bardzo dobra informacja, bo czasu na działania mamy dużo mniej niż się wydaje.

Wojciech Mucha

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.