Marek Weckwerth

Nad wodę wybierz się z głową. Przeżyjesz i będziesz zadowolony

Na wodzie trzeba być trzeźwym. Nie tylko dlatego, że kontroluje to policja - pijani toną najczęściej Fot. Policja Na wodzie trzeba być trzeźwym. Nie tylko dlatego, że kontroluje to policja - pijani toną najczęściej
Marek Weckwerth

Latem ludzie toną najczęściej dlatego, że ich umiejętności są niewystarczające i kąpią się w miejscach niestrzeżonych, bo nadużywają alkoholu i popisują się brawurą. Bywa też, że tragicznie, zerwaniem rdzenia kręgowego, kończy się skok na głowę do nierozpoznanej wody.

Wystarczy zresztą, że pływak zanadto oddali się od brzegu i złapie go skurcz mięśnia – wtedy może utonąć najlepszy. Po skoku z pomostu do zimnej wody, zwłaszcza rozgrzanego promieniami słońca plażowicza lub po wywrotce kajaka można doznać szoku termicznego i ataku serca. Jak widać możliwości nagłego, a niechcianego pożegnania się z życiem w wodzie jest wiele.

Najczęstszą przyczyną utonięć – co udowodniły ubiegłoroczne wakacje w naszym regionie – jest alkohol. Często w wodzie giną dzieci, których rodzince zaniedbali obowiązku opieki. Wystarczy chwila nieuwagi i dziecko może zniknąć pod wodą. 

Policjanci i ratownicy WOPR przypominają więc o podstawowych zasadach, które sprawią, że wypoczynek nad wodą będzie przyjemny i bezpieczny.

Więcej czytaj w pełnej wersji artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marek Weckwerth

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.