Nabici w cudze kredyty od lat czekają na sprawiedliwość
Ofiarami Lidii K., która prowadziła biuro kredytowe, miało paść ponad 100 osób. Śledczy przesłuchali już 600 świadków, a 800 kolejnych czeka na przesłuchanie. Prokuratura pracuje nad sprawą od 7 lat. I właśnie zawnioskowała o przedłużenie śledztwa.
Telefon w redakcji dzwoni w tej sprawie średnio co kilka miesięcy. Pokrzywdzeni chcą wiedzieć, czy Lidia K. w końcu odpowie przed sądem.
- Ona zachowuje się tak, jakby nic się nie stało i śmieje nam się w twarz - mówi jedna z pokrzywdzonych, mieszkająca w tej samej wiosce, co podejrzana. - Opowiada na prawo i lewo, że nic jej nie zrobią i chyba ma rację. Przecież to ciągnie się już 7 lat!
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.