Ewa Bochenko

Na szczudłach może chodzić każdy, kto nauczy się... padać

Szczudlarze należą do nowej grupy cyrkowców powstałej w Suchowoli. Młodzi ludzie już pojawiają się na festynach i imprezach plenerowych. Zapowiadają, Fot. Jakub Jackiewicz Szczudlarze należą do nowej grupy cyrkowców powstałej w Suchowoli. Młodzi ludzie już pojawiają się na festynach i imprezach plenerowych. Zapowiadają, że to dopiero początek ich działalności
Ewa Bochenko

W Suchowoli od kilku miesięcy funkcjonuje nietypowa grupa pasjonatów. To szczudlarze. Młodzi ludzie mimo, że działają krótko, już pojawiają się na lokalnych festynach wzbudzając ogromne zainteresowanie. Zaczynają też szkolenia nowych amatorów cyrkowych sztuk. To dobry moment, by do nich dołączyć. Zapewniają, że to wbrew pozorom bardzo bezpieczna zabawa.

Nasza wspólna przygoda ze sztuką cyrkową trwa od kilku miesięcy. Moja - trochę dłużej - ze śmiechem zaczyna Dawid Gudel, instruktor i założyciel grupy szczudlarzy z Suchowoli.

Jak sam podkreśla kierownik tego zamieszania, aby chodzić na szczudłach nie trzeba mieć jakiś specjalnych umiejętności. Tylko chęci.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Ewa Bochenko

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.