Na starym cmentarzu kradną znicze, kwiaty, a nawet... ławki! Radni apelują o monitoring i lepsze oświetlenie. A miasto...

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała
Natalia Dyjas-Szatkowska

Na starym cmentarzu kradną znicze, kwiaty, a nawet... ławki! Radni apelują o monitoring i lepsze oświetlenie. A miasto...

Natalia Dyjas-Szatkowska

Mieszkańcy alarmują, że na starym cmentarzu przy ul. Wrocławskiej dochodzi do kradzieży. – Jakim trzeba być człowiekiem, by coś takiego robić? – pytają.

- Aż płakać mi się chce – mówi nam Czytelniczka z Zielonej Góry (dane do wiadomości redakcji). – Przychodzę na grób męża, a tu z nagrobka wazon wyrwany. Tylko pręt został. Mocno był przytwierdzony, wykonany z lastriko. Jakim to trzeba być człowiekiem, żeby kraść z grobów? A przecież dla nas, emerytów, wykonanie nowej ozdoby, to spory koszt, rzędu kilkuset złotych. Powinny tu może chodzić jakieś patrole? Albo czas zamontować kamery!

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Natalia Dyjas-Szatkowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.