Na prowincji pacjentów nie brakuje. Ale pieniędzy bardzo! Szpital w Głuchołazach ma 2,8 miliona złotych długu
2,8 miliona złotych zobowiązań wymagalnych, najpilniejszych, których termin spłaty już minął – tyle długów ma szpital w Głuchołazach. Dyrekcja szpitala wystąpiła do władz powiatu nyskiego o udzielenie kolejnej pożyczki na ich spłatę.
Pożyczka nie wchodzi w grę. Nie pozwalają na to przepisy o finansach samorządów - komentuje wicestarosta nyski Jacek Chwalenia. - Zastanawiamy się natomiast nad poręczeniem bankowego kredytu na spłatę całości zobowiązań wymagalnych SP ZOZ. Mamy pomysł na ten szpital, na pewno będzie istniał. Potrzebujemy jeszcze trochę czasu.
W środowisku medycznym i politycznym mówiło się o różnych koncepcjach dla szpitala w Głuchołazach. Np. o połączeniu go z sąsiednim szpitalem MSW, albo z szpitalem w Nysie. Ograniczenie działalności oznacza jednak gorszy dostęp do świadczeń medycznych w 14 tysięcznym mieście, w sezonie licznie odwiedzanym przez turystów.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.