(SP)

Na pikniku u Grohmana dopisała pogoda, humory i muzyka

Już o godz. 15 wszystkie leżaki u Grohmana były zajęte. Fot. Łukasz Kasprzak Już o godz. 15 wszystkie leżaki u Grohmana były zajęte.
(SP)

Drugi lipcowy piknik u Grohmana udał się nadzwyczajnie, choć pogoda w niedzielny poranek wskazywała, że być może imprezę trzeba będzie przenieść pod dach.

Ale już przed godziną 15 na terenie Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej przy ul. Tymienieckiego nie było wolnych leżaków.
– Jesteśmy tu pierwszy raz i trochę przypadkiem – mówiła pani Paulina z Inowłodza, od niedawna łodzianka, która przyszła z mężem Adamem i ośmiomiesięcznym Antosiem. - Ale jest fajnie i chyba zajrzymy również na kolejny piknik.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
(SP)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.