Szpitala nie stać, by delegować lekarzy na kolonie dla dzieci z cukrzycą - mówi prof. Anna Wasilewska, dyrektorka Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Jej zdaniem lekarze powinni na ten czas brać urlop. Jednak organizator kolonii podkreśla, że wtedy wyjazd dzieci kosztowałby dużo więcej.
Mój syn co roku jeździł na kolonie dla dzieci z cukrzycą. Teraz okazało się, że lekarze ze szpitala dziecięcego nie mogą na nie pojechać. Dlatego dzieci też zostaną w domu - skarży się nasza Czytelniczka Ewa Dąbrowska.
Problem nie dotyczy tylko jej syna. Dzieci, które co roku korzystały z tych kolonii, jest około 45.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.