Na kolejne pokazy już nie ma pieniędzy. Rozmowa z reżyserką Marią Żynel
Może warto byłoby zdecydować, że najciekawsze propozycje dostają dotację na kolejne wystawienia - mówi reżyser Maria Żynel
Jak to się dzieje, że mamy w mieście kilka scen teatralnych, a większość stypendialnych spektakli pojawia się raz czy dwa, a potem nie ma żadnej szansy na ich obejrzenie?
Maria Żynel: Nie ma na to ani jednej prostej odpowiedzi, ani żadnej zasady. Z tego co wiem, żadna z białostockich scen nie stoi pusta.
W artykule przeczytasz m.in. o tym, jak twórcy wykorzystują pieniądze ze stypendiów artystycznych mówi reżyser Maria Żynel
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.