Fundacja Platforma Przemysłu Przyszłości ominęła Bydgoszcz. To 236 milionów złotych z rządowych pieniędzy. To kasa na rozwój przemysłu i nowe technologie.
- Miały zostać wydane w ciągu 10 lat - mówi Paweł Skutecki, bydgoski poseł Kukiz 15. - Byliśmy na regularnym spotkaniu u prezydenta Bydgoszczy. Wtedy okazało się, że coś poszło nie tak, kasa ominęła Bydgoszcz. Razem z posłem Pawłem Szramką i Michałem Stasińskim skierowaliśmy do resortu interpelację w tej sprawie. Jakoś nie widziałem, żeby na spotkaniu byli posłowie rządzącej partii.
Odpowiedź na pismo Skuteckiego z ministerstwa przedsiębiorczości i technologii jest jasna i oczywista. Radom wybrano z uwagi na dobre skomunikowanie z resztą kraju i „centralne położenie”.
Wiceminister Mariusz Ociepa pisze też, że za taką lokalizacją „przemawia partnerska współpraca z Instytutem Technologii Eksploatacji, który prowadzi działalność dydaktyczno-rozwojową.” Minister zaznacza, że Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy, także zgłaszał akces do lokalizacji, ale... Radom wygrał.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.