Fot. Katarzyna Paskuda Aleksandra Kurzak zaśpiewa w Poznaniu w czwartek
Marek Zaradniak
Kalendarz koncertów ma zaplanowany na kilka sezonów do przodu. Z Aleksanadą Kurzak, światowej sławy polską sopranistką rozmawiamy o tym, czym są dla niej recitale, o byciu wolnym strzelcem i nowej płycie.
W czwartek usłyszymy Panią w poznańskim Teatrze Wielkim w recitalu. Lubi Pani recitale?
Aleksandra Kurzak: Bardzo, choć nie ukrywam, że są trudniejsze od spektaklu w operze. Składają się z najpiękniejszych arii, które zarazem są najtrudniejszymi momentami w operze, Recital jest wyzwaniem, ale niesie z sobą dużą satysfakcję
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się