Mord nad jeziorem. „Sławomir kazał związać dziewczyny”
Na sali rozpraw odczytano szokujące zeznania policjanta, który nadzorował eksperyment procesowy z Maciejem K. Oskarżony wskazał miejsce zbrodni nad jeziorem Wiecanowskim.
Sędzia Andrzej Rumiński zapytał wczoraj Macieja K., jednego z oskarżonych o popełnienie podwójnej zbrodni w 2016 roku w Chałupskach, czy podtrzymuje swój wniosek o zmianę adwokata. K. wcześniej wysłał do sądu pismo w tej sprawie. Nie pierwsze zresztą. O przydzielenie mu innego obrońcy wnioskował już na samym początku procesu; między innymi z tego powodu postępowanie w bydgoskim sądzie nie mogło rozpocząć się w planowanym pierwotnie terminie.
Ostatecznie K. wczoraj wycofał swoje żądanie.
Proces trwa w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy. Na salę rozpraw został wezwany świadek. To policjant, który w 2016 roku krótko po zatrzymaniu Macieja K. nadzorował przeprowadzenie eksperymentu procesowego z udziałem podejrzanego.
Szczegóły z wizji lokalnej - w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.