Moje Kresy. Buczacz nad rzeką Strypą - podolska perła rokoka
Buczacz leży w wąskiej, skalistej dolinie rzeki Strypy. Położony jest w głębokim parowie, toteż każdemu wjeżdżającemu do miasta nocą, gdy w oknach płoną światła, wydaje się, że domy tam stoją jeden na drugim. Swą nazwę Buczacz zawdzięcza zapewne licznie występującym w tamtej okolicy lasom bukowym.
Zalesiony jar Strypy należy do rzadkich osobliwości natury. Zbocza skalistych brzegów rzeki porośnięte są krzakami berberysu. Niegdyś Strypą pływały tratwy zbite z kloców, a u jej ujścia do Dniestru można było zobaczyć płynące środkiem galary napełnione zbożem. Przed kilkuset laty wody gruntowe gwałtownie się obniżyły, zamieniając wiele podolskich rzek w strumienie.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.