Młody kierowca z Iwonicza pędził ponad 150 km na godzinę. Audi wpadło do rowu, 19-latek zginął, drugi pasażer doznał poważnych obrazeń

Ewa Gorczyca

Prokuratura Rejonowa w Krośnie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 22-letniemu Filipowi Z. z Iwonicza. Młody mężczyzna odpowie za umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku, którego skutkiem była śmierć jednej osoby i ciężkie obrażenia drugiej.

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 22-letniemu Filipowi Z. z Iwonicza. Młody mężczyzna odpowie za umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku, którego skutkiem była śmierć jednej osoby i ciężkie obrażenia drugiej.

Ofiary wypadku to koledzy Filipa Z. Trzej młodzi ludzie byli sąsiadami z tej samej miejscowości. Feralnego dnia (16 października) spotkali się i postanowili, że wybiorą się na nocną przejażdżkę. W trójkę wsiedli do samochodu. Za kierownicą zasiadł Filip Z. To było jego auto, audi A4. Kupił je niedawno, chciał pochwalić się przed kolegami. Postanowili przejechać się po okolicy. Filip Z. chciał zaprezentować możliwości nowego nabytku i swoje umiejętności jako kierowcy.