mLegitymacja - wygodna, ale wciąż mało popularna

Czytaj dalej
Fot. pixabay.com
Ewa Abramczyk-Boguszewska

mLegitymacja - wygodna, ale wciąż mało popularna

Ewa Abramczyk-Boguszewska

- Uczniowie i rodzice potrzebują czasu, aby przekonać się do mLegitymacji – mówią w szkołach w regionie. Na razie taki dokument w telefonie ma niewiele osób.

Legitymacja szkolna w smartfonie, czyli mLegitymacja to rozwiązanie, które szkoły mogą wprowadzać od 2018 roku. Według danych Ministerstwa Cyfryzacji obecnie z tego rozwiązania korzysta niemal 4,5 tysiąca szkół w całym kraju. - To dokument o takiej samej mocy prawnej jak tradycyjna, papierowa legitymacja - tłumaczy minister cyfryzacji Marek Zagórski. - Poświadcza uprawnienia uczniów do ulgowych przejazdów kolejowych, czy autobusowych. Jest także podstawą do otrzymania innych, przysługujących uczniom, zniżek.

Legitymacja szkolna w smartfonie, czyli mLegitymacja to rozwiązanie, które szkoły mogą wprowadzać od 2018 roku. Według danych Ministerstwa Cyfryzacji obecnie z tego rozwiązania korzysta niemal 4,5 tysiąca szkół w całym kraju.  Więcej na ten temat czytaj w pełnej wersji artykułu. 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Ewa Abramczyk-Boguszewska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.