MINĄŁ TYDZIEŃ. Jeden radny rezygnuje, a drugi być może w wyborach do Sejmu wystartuje
No i dokonało się. Maciej Karczewski zrezygnował z miejsca w toruńskiej Radzie Miasta. Odstąpił je legendarnemu dyrektorowi liceum „piątki” Józefowi Wierniewskiemu.
Powodem roszady jest miejski lokal na starówce, w którym pierwszy z panów robi biznes. Przy okazji dopełniła się porażka komitetu My Toruń. Z trzech tenorów, a w zasadzie, żartem pisząc, tenorki i dwóch tenorów, czyli tercetu Sylwia Kowalska - Maciej Cichowicz - Maciej Karczewski, którzy mieli go poprowadzić do sukcesu w niedawnych wyborach samorządowych, nie ma w radzie nikogo.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.