Mieszkaniec Jasła: Ostry kawałek szyby przeciął mi tętnicę. Większość osób z takim urazem umiera w kilka chwil

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Kapica
Jakub Hap

Mieszkaniec Jasła: Ostry kawałek szyby przeciął mi tętnicę. Większość osób z takim urazem umiera w kilka chwil

Jakub Hap

Maciej Żychowski tylko dzięki lekarzom z jasielskiego szpitala nie wykrwawił się na śmierć. Rozbita szyba przecięła mu tętnicę w szyi. Gdyby nie szybka pomoc, wykrwawiłby się na śmierć. - Dostałem drugie życie - mówi.

W sobotę pan Maciej odwiedził kolegów. Ze spotkania z osiedla Rafineria zmierzał w kierunku wieżowca, gdzie mieszka. Gdy był już blisko domu, wybrał drogę na skróty - przez teren stacji paliw Orlen. W najgorszych snach nie przyśniłoby mu się, że w takim miejscu, zupełnie znienacka spotka go niebezpieczeństwo. Śmiertelne niebezpieczeństwo. A tak się stało.

W dalszej części artykułu:

  • czemu pan maciej zawdzięcza życie?
  • czym jest "wstrząs nieodwaracalny"?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Jakub Hap

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.